piątek, 20 czerwca 2014

Odchamiajmy się

Tiil Sum - In Articulo Mortis (2013)


Faktyczne depresyjne klimaty w blacku to już nie moja działka. Może rok-dwa lata temu bym się zachwycał tym wydawnictwem, ale że ta "faza" minęła zapewne bezpowrotnie, będzie to rzetelna recka - bez jakichkolwiek przejawów wielkiego fanostwa. 

Tiil Sum to solo projekt Demiurga, a w In Articulo Mortis maczał paluchy również Legion, znany z chociażby hordy Upir. Jest to black metal, ale jak już wcześniej wspomniałem - w klimatach depresyjnych. Nie jest to jednak jednoznaczne z tekstami zakrawającymi o pedalskie core'owe pioseneczki o utraconej miłości i cięciu się, wręcz przeciwnie. Warstwa tekstowa jest zaczerpnięta z wierszy głównie twórców z okresu Młodej Polski (jak na przykład Opłyń mnie, ciemny lesie Kazimierza Przerwy-Tetmajera). Ci co nie uważali na języku polskim - Młoda Polska to inaczej dekadentyzm i okultyzm, dlatego teksty ówczesnych pisarzy są cenione wśród blackowej, satanistycznej braci.

Ale do rzeczy - Demiurg odwalił kawał dobrej roboty przy pisaniu muzyki. Jest taka, jaka powinna być. Niemalże brak zmian w tempach wybaczam, gdyż znam ideę jaka stoi za depressive blackiem. Zasadniczo jeśli chodzi o muzykę, to nie można się faktycznie przyczepić; podobnie jest z wokalem. Nawet jeśli wokalizy Legiona nie podeszły mi w splicie Upira i Deadthorn, tak w Tiil Sum pasuje on i nie męczy.

Podsumowując - jeśli chcesz się odchamić słuchając poezji "śpiewanej" lub mieć pół godziny muzyki "do poduszki", to polecam ze szczerego, sczerniałego serca.

Ocena: 7,5/10
Wybitne kawałki: Nadchodzi noc, Płacz mój żałobny

Tiil Sum - In Articulo Mortis
Rok: 2013
Wydawca: Eastside / Dark Omens Production
Tracklista:
1. Nadchodzi noc
2. Opłyń mnie, ciemny lesie
3. ...
4. Płacz mój żałobny
5. W ciemności
6. Turpizm

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz